Zupa na przeziębienie
Data publikacji: Sobota 25 stycznia 2014
Pierwszorzędna zupa jest większym dziełem sztuki niż drugorzędny obraz. (Abraham Maslow)
Uwielbiam zupy. Przede wszystkim dlatego, że zawsze znajdzie się coś, z czego można je ugotować. Także dlatego, że wystarczy drobna zmiana dodatku lub przyprawy i powstaje zupełnie nowa zupa. A wreszcie dlatego, że gorąca zupa rozchodzi się po ciele niczym płynny ogień, zostawiając przyjemne i rozleniwiające ciepło.
Zupa jest też idealnym antidotum na męczące przeziębienia, kaszle, katary czy niezmordowanie mutujące wirusy grypy. Kluczem do sukcesu jest dodanie korzenia imbiru (najlepiej świeżego), czosnku, soku z cytryny i pikantnych przypraw. Taki zestaw działa antybakteryjnie, rozgrzewająco, oczyszcza drogi oddechowe, przełyk i nerki. A że przy okazji trochę pali, to pestka albo wręcz dodatkowy bonus.
Rozgrzewająca zupa imbirowa
(6 porcji)
Składniki:
- 4 korzenie pietruszki
- 1 marchewka
- 4 ziemniaki
- 1/2 selera
- 2 cebule
- 2 kostki rosołowe lub 1 l bulionu
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 cytryny
- kawałek korzenia imbiru (ok. 4 cm)
- sól, po łyżeczce suszonych ziół i przypraw: pieprzu czarnego, pieprzu cayenne, ostrej papryki, curry, rozmarynu, lubczyku, olej
Przygotowanie:
Cebulę skroić w kostkę, dodać rozgnieciony z solą czosnek i usmażyć na oleju. Warzywa obrać, pokroić, zalać dwoma litrami wody, dodać rosołek i cebulę. Gotować, aż warzywa będą miękkie, a następnie całość zmiksować. Imbir zetrzeć na drobnej tarce, z cytryny wycisnąć sok i dołożyć do zupy wraz z przyprawami i ziołami. Nie gotować.
Sposób podania:
Zupa najlepiej smakuje z grzankami z chleba (oczywiście własnego wyrobu). Można ją też podawać z kleksem śmietany albo posypaną prażonymi nasionami dyni lub słonecznika.
Warianty:
Proporcje poszczególnych warzyw w zupie wolno, a nawet trzeba zmieniać. Raz można zdecydować się na przewagę marchewki, a kiedy indziej selera. Warto też eksperymentować z innymi warzywami, np. z dynią, cukinią lub porem. Grunt, żeby w przepisie nie zabrakło imbiru, cytryny, czosnku i zestawu palących przypraw.
Ponieważ
zupa jest dość gęsta, świetnie nadaje się także jako podstawa do sosów.